­
­

"Pani z przedszkola" jako powrót do moich lat bezgrzesznych.

Trochę nie mogłam się doczekać „Pani z przedszkola”. Całe szczęście tylko trochę. W sumie to nie na film czekałam raczej, a na Jandę w filmie. Pani Krysia nigdy sprawy jeszcze nie zawaliła, więc dzięki niej ta klapa się nie okazała ARCYKLAPĄ. Myślałam, że skoro nie ma Adamczyka, Karolaka, Żmudy-Trzebiatowskiej, a jest Kulesza i Dziędziel, to złe nie będzie. Dlaczego po „Nigdy w życiu”...

Continue Reading

  • Udostępnij

Ludzie, dzięki którym krew zalewa.

            Nie mam zwierzęcia, więc człowiek jest pierwszą istotą, z którą muszę się zetknąć każdego dnia. To całkiem normalne, jeśli spotykam się z tym, z kim chcę się spotkać. Czyli z kimś, kto jakoś wpłynął na moje życie (na to szare życie i życie towarzyskie) choćby jedną setną swojego istnienia. Bywa i tak (raczej nie bywa, a codziennie...

Continue Reading

  • Udostępnij

Ja na Facebooku