­
­

Oryl w centrum miasta - Oryl w kuchni.

Na kuchni znam się niczym świnia na gwiazdach. Niemal wszystko, czego się dotknę zamienia się w węgiel, ewentualnie rozpada na małe kawałki. Ostatnio zrobiłam sobie zwykłą sałatkę z biedronkowego mixu sałat i nie dało rady jej zjeść, bo przez przypadek dodałam o sto kilogramów soli więcej niż było potrzebne. Generalnie Oryl w kuchni = syf i katastrofa. Tak też twierdzi Agnes, ale tym...

Continue Reading

  • Udostępnij

Hej. Założyłam nowego bloga, bo lubię nowe blogi - są takie świeże i obiecujące. Mam na imię Patrycja i raczej jestem nudna. Mieszkam we własnym świecie, razem z Wojasem i przeprowadzamy się już czwarty raz w tym roku. Tym razem do centrum Gdańska.  Humor absurdalny, czarny i suchary rodem z familiady to nieodłączne elementy mojego życia.  Kocham szczerze smutne filmy, filmy wrzynające się...

Continue Reading

  • Udostępnij

Ja na Facebooku