Mili i nie, możecie w to nie wierzyć, ale spotkałam kiedyś kogoś, kto muzyki nie lubi. /Patrycja, każdy ma prawo lubić, co chce lubić, a jak czegoś nie chce, to nie lubi i kropka./ Tak, ja wiem, ale nie jestem i jestem każdy jednocześnie, więc trudno jest mi zaakceptować taką postawę, gdyż muzyka moim towarzyszem jest. Od zawsze. I do tego „od zawsze”...
- niedziela, marca 01, 2015
- 4 Komentarze